Lejdis end dżentelmen, bracia i siostry!
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że w sierpniu bieżącego roku Stefa, objuczona ljudami i bagażem, ruszy w świat. Tym razem planowana jest eksploracja Kaukazu i Zakaukazia. Mamy zamiar poszwendać się trochę po Inguszetii, Czeczeni i Gruzji może Armenii oraz zobaczyć co nieco w Turcji. Wracając czmychnąć przez Transalpinę i zatrzymać się na wino w Tokaju. Omijamy zabytki i wielkie miasta. Koncentrujemy się na ludziach, muzyce, drodze, dzikiej przyrodzie, lokalnym jedzonku oraz prostych sprawach. Śpimy na dziko lub u dobrych ludzi. Czasu jest dużo i nie, znaczy miesiąc. Kilometrów jakieś 8-9 tyś.. Poniżej dwie mapki mooocno poglądowe, wyjdzie w drodze gdzie trafimy.
Howgh!
Czad!Fotografie będą?
Wysłano z telefonu,Tomasz Pragski+48 881 302 257http://pragski.net
PolubieniePolubienie
Cześć Travusie! Fotografie to może za dużo powiedziane, ale pstryków trochę będzie 🙂
PolubieniePolubienie
Cześć, kurczę, marzę o takim wyjeżdzie i profil bezzabytkowy, z akcentem na przyrodę mi odpowiada, ale termin wyklucza chęć uczestnictwa..
Mam srkę 400 i ciagle niesprecyzowane plany na lato.
Życzę fantastycznej podróży!
Chris
PolubieniePolubienie
Hej, odezwij się w zimę, może coś wymyślimy na przyszły rok. Dzięki za życzenia. Trzymaj się!
PolubieniePolubienie
Super. Tak zrobię.
PolubieniePolubienie
Trzymam kciuki! Czy Stefa przechodzi jakieś wyszukane przygotowania?
PolubieniePolubienie
Dzięki! Z przygotowań to coś tam zaczynam działać. Założyłem już stelaże pod sakwy a reszta to eksploatacyjne pierdoły, czyli opony, zestaw napędowy, szczęki hamulcowe. Zastanawiam się też nad wymianą oleju w przodzie. Gaźnik przejrzałem na zimę. Przed samym wyjazdem ustawię zaworki, wymienię olej z filtrem, wpuszczę świeży smar do wszystkich kalamitek i ogień.
PolubieniePolubienie
Właśnie, olej: jak sobie radzisz z oliwą podczas długiej wycieczki? Bańka oliwy do bagażu czy ufasz, że współczesny olej dłużej zachowa swoje właściwości?
PolubieniePolubienie
Z oliwą to jest problem i w zależności gdzie jadę, zabieram ją albo kupuje po drodze. Serwisówka wydana przez Bucheli Verlags AG mówi o wymianie co 6tyś. km. oryginalna co 3 tyś. km. Wypośrodkowałem to sobie i w trasie wymieniam co 4-5 tyś. km (półsyntetyk 10W50) a podczas normalnej eksploatacji co 3 tyś. . Trzeba tu dodać, że „nowa” SR400, według producenta, wymaga wymian oleju co 6 tyś. km i patrząc na jej marne wykonanie nie martwię się o moje nieserwisowe podejście 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
(tak jeszcze wyskoczę, niczym Kapitan Oczywisty, ale ostatnio mnie taka spotkała, dobrze że już w garażu) Sprawdź linki! 🙂
PolubieniePolubienie