Powoli zaczynam odliczanie przed wyjazdem. Stefa dostała nowy zestaw napędowy DID VX (na starym zestawie zrobiłem 30 tyś km i ciągle się do czegoś nadaje!!!) oraz oponki Dunlop K70 tył oraz K82 tył.
Przy okazji zmiany napędu, wyjąłem wahacz i przesmarowałem wszystkie jego elementy. Sprawdziłem też łożyska w kołach i hamulce. Przed samym startem ustawię zaworki, wymienię olej z filtrem i sprawdzę dokręcenie wszystkich szpilek w ramie i silniku. Do sprawdzenia jest też stan (nasmarowania) linek, sworzni klamek itp. elementów.
Taka refleksja… 13 lat temu przed wyjazdem do Armenii w ogóle nie zawracałem sobie głowy takimi rzeczami, no może opony miałem nowe. Nie wiem co o tym myśleć, to jest chyba peseloza. Z wiekiem człowiek chce mieć coraz więcej rzeczy pod kontrolą .
Znów pozwolę sobie zadać głupie pytanie: czemu Dunlopy, a nie Battlaxy BT-45? Bardziej uniwersalne? Bardziej w klimacie starego motocykla?
PolubieniePolubienie
BT45 to super opony ale nie nadają się zupełnie na szutry a to spora część moich przelotów Stefą. Dunlopy dają radę na asfalcie jak i po za nim i według mnie super wyglądają.
PolubieniePolubienie